Matura to jeden z najważniejszych egzaminów w życiu. Nierzadko przygotowujemy się do niego przez całe życie, aby finalnie zdobyć jak najlepszy wynik i zagwarantować sobie miejsce na upragnionej uczelni. Jak poszło naszym uczniom? Co planują po sesji egzaminacyjnej? Przepytaliśmy ich!
Zgodnie z przedmaturalnymi przypuszczeniami, jeden z tematów na tegorocznej maturze z języka polskiego, odnosił się do „Lalki” Bolesława Prusa. Maturzyści musieli napisać wypracowanie, które podejmowałoby zagadnienie „Czy ambicja ułatwia osiąganie celu?”. Drugim tematem była interpretacja „Czy miasto jest dobre czy złe dla człowieka” na podstawie „Ziemi obiecanej” Władysława Reymonta. Większość naszych podopiecznych bez cienia wątpliwości wybierała pierwszy temat, argumentując to tym, że był to maturalny pewniak. Jak im poszło?
„Poszło dobrze” – podsumował swój dzisiejszy egzamin Daniel. Jak wspominał, był dobrze przygotowany, więc jest spokojny o rezultat. Z optymizmem patrzy w przyszłość, a swoją edukację wiąże z psychologią lub kryminalistyką.
Optymizmu nie brakowało również Kindze i Amelii, które dodały, że dzisiejszy egzamin był prostszy niż matura próbna. Bez zaskoczeń i zero stresu. Dziewczyny wspomniały, że zdecydowanie bardziej objawiają się jutrzejszego egzaminu z matematyki. Kinga swoją przyszłość wiąże z zagranicą. Chciałaby uczyć się w Chinach, bo uważa, że sama azjatycka kultura czy znajomość języka chińskiego, z pewnością zaprocentują w przyszłości. Amelia przed wyjazdem za granicę chciałaby wziąć udział w językowych kursach przygotowawczych. Nie wie jeszcze czy studia, czy praca, ale z pewnością nie w Polsce. Matury z angielskiego się nie boi i uważa, że poradzi sobie bez problemu.
Mikołaj i Marcin byli zdecydowanie bardziej zachowawczy, tonując rozbuchane nadzieje. „Mogą być lekkie problemy, ale powinno być ok” – rzekł jeden z nich. Jak przyznają, wypracowanie, jak i pytania zamknięte stanowiły pewien kłopot, ale podejrzewają, że dadzą radę. Zarówno jeden, jak i drugi zamierzają kontynuować swoją edukację na Akademii Sztuki w Szczecinie.
„Nie jestem dobra z polskiego, więc trudno mi ocenić, jak mi poszło” – stwierdziła z uśmiechem Julia. Jak przyznała, „Lalka” to jedyna lektura jaką przeczytała, więc idealnie trafiła w dzisiejszą tematykę. Jako rozszerzenie wybrała maturę z języka angielskiego. Nie myśli o studiach. Jak sama przyznała, o 13:30 ma pracę i chciałaby dalej rozwijać się w tym kierunku. Jeżeli jednak sytuacja pozwoli, marzy o tym, aby kiedyś pojechać do Danii.
Krzysztof nie krył zaskoczenia pytaniem o wyniki. „Oczywiście, że zdałem. Bez problemu” – odpowiedział z rozbrajającą szczerością. Był dobrze przygotowany, więc nie obawia się o przyzwoity rezultat. Poza językiem angielskim, zdecydował się na rozszerzenia z matematyki, fizyki oraz informatyki. „Informatyka [rozszerzona] to formalność, szczególnie po technikum informatycznym” – podsumował zwięźle. Jak sam przyznaje, jest aktywnym programistą i dalej chciałby rozwijać się w tym kierunku. Rozważa jednak studia matematyczne w Poznaniu.
„Było łatwiej niż na próbnej” – podsumował swój egzamin Tomasz. Nie ukrywał, że tego się spodziewał i jest raczej dobrej myśli, co do wyników. Przyszłość widzi w barwach przeszłości, bo uwielbia historię i chciałby rozwijać się w kierunku nauk historycznych. Innego zdania był natomiast Krzysztof, który daleki był od stwierdzenia, czy studia są mu potrzebne. Jak argumentował, „doświadczenie zawodowe jest cenniejsze niż wykształcenie wyższe”.
Wszystkim naszym uczniom życzymy świetnych wyników na maturze oraz jak najlepszych rezultatów w przyszłym życiu. Bez względu czy wybiorą studia czy pracę, w Polsce czy za granicą, już zawsze będą naszymi absolwentami oraz częścią historii Technikum Kreatywnego. Wierzymy, że pióra, które otrzymali od nas z okazji ukończenia edukacji w naszej szkole, już zawsze będą im o tym przypominać.