Początek września w Technikum Kreatywnym przywitaliśmy zajęciami integracyjnymi. Każda z klas mogła spędzić czas w gronie kolegów i koleżanek. Pomysłów na spędzenie czasu nie brakowało.
Klasy pierwsze miały indywidualne zajęcia integracyjne. Był czas na warsztaty kreatywne, jak też na zrobienie zdjęcia do dokumentów, czy oprowadzenie po szkole. Od tej pory nic nie będzie tajemnicą! Łatwiejszy start i możliwość poznania nowej szkoły, to zawsze więcej możliwości. Kolejnego dnia zainicjowaliśmy projekt specjalizacji, opowiadając pierwszoroczniakom o tym, czego będą mogli się nauczyć na zajęciach dodatkowych.
Inne klasy wybrały formę spędzenia czasu dostosowaną do ich indywidualnych potrzeb. Część klas chciała po prostu porozmawiać, aby dowiedzieć się jak pozostałym minęły wakacje. Inni wybierali gry planszowe, bądź zajęcia z wychowawcą. Klasy czwarte zdecydowały się na wspólne zorganizowanie ogniska oraz odwiedzenie Kina Pionier. Trzeba wspierać szczecińską kulturę! Tym razem również nasi uczniowie dołożyli swoją cegiełkę, aby pomagać lokalnym inicjatywom. Kolejne klasy chciały z kolei korzystać z pogody, decydując się na spacer i aktywny odpoczynek na świeżym powietrzu. Najaktywniej ten okres integracyjny spędziła jednak klasa 3E, która wybrała się na paintball laserowy oraz do Escape Roomu. Uczniowie wzięli udział w realistycznej grze symulującej pole walki, a zamiast znanych kulek z farbą otrzymali karabiny laserowe emitujące fale podczerwieni oraz kamizelki z systemem czujników elektronicznych zbierających informacje na temat trafień. Oczywiście wszystko było jak najbardziej bezpieczne! Po tak emocjonującej i wbrew pozorom męczącej fizycznie grze, uczniowie postanowili sprawdzić się umysłowo. Nasi Kreatywni z 3E trafili do pokoju wypełnionego tajemniczymi przedmiotami i zagadkami. Cel był jeden! Wydostać się przed upływem 60 minut. Jakby atrakcji było mało, to kolejnego dnia uczniowie udali się do Parku Trampolin Fun Jump. Od strefy gąbek, aż po wspólne granie w koszykówkę, strefę akrobacji, czy próbę sił w zbijaka. Oby jak najwięcej takich intensywnych dni, bo nie dość, że można się zmęczyć, to jeszcze spędzić go w gronie kolegów i koleżanek z klasy.
W czwartek razem z klasą wybraliśmy się na spacer zakończony wspólnym ogniskiem. Fajnie było zobaczyć się z innymi i móc jeszcze o kilka dni przedłużyć wakacje. W piątek z kolei byliśmy w Kinie Pionier na „Tajemnicach Saint Tropez”. Filmu nie polecam, ale atmosfera była rewelacyjna!
Aleksandra Kaniuk, klasa 4C